; (((((((((((((((((( nie radzę sobie ))))))))))))))))) ;
Wszystko się jebie . Kurwa. Tym razem nie opisze dnia , po dniu , bo kurna nie ogarnę myśli.
W skrócie jest chujowo. Zgubiłam telefon. Nie mam z Nim kontaktu. Tak bardzo tęsknię . Trwa to
od środy , a ja już nie wytrzymuję. Czuję się jak na jakimś odwyku czy coś takiego . Na dodatek moja świnka morska., którą miałam prawie 3 lata mi zdechła. Tak bardzo ją kochałam. Wczoraj to się stało. Nie wytrzymałam i się popłakałam. Przez 10 minut nie mogłam się uspokoić. Dziś już lepiej. Ale gdy to pisałam znowu się popłakałam. Nie panuję nad swoimi emocjami . Dołuję się dodatkowo smutnymi piosenkami.
Po prostu nie wytrzymuję. Znowu się pocięłam. Znowu leki w bardzo dużych ( za dużych ) ilościach biorę. Żyję na śniadaniach i napojach energetycznych. Po nocach nie śpię. Tęsknię .... tak cholernie mi brakuje i Jego i mojego zwierzaka. Tak cholernie to boli .Jeszcze z przyjaciółką się pokłóciłam. Kurwa . Nie daję rady. I TE myśli w mojej głowie. By to wszystko skończyć. Raz na zawsze.
Czemu wszystko teraz zaczęło się jebać ? Nie wytrzymuję bez Was . Jest tak pusto .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz