Nie było mnie ojj spory kawałek czasu, ale jakoś nie miała czasu by pisać,a pod koniec lipca miałam problemy z komputerem i internetem.
Od tamtego czasu WIEEEEELEEE sie u mnie działo.
Za wiele chyba jak na miesiąc, ale ok.
Dowiedziałam się, że najlepszy przyjaciel może okazać się najgorszym wrogiem który tylko chce zjebać Ci życie.
Okazało się także że niejaki mój kolega coś do mnie czuje. o.O >.<
Przeżyłam NIEZAPOMNIANY wieczór 22 sierpnia < 3333333
I ogólnie ostro ostatnio balowałam z ekipą.
Eh , czemu to dopiero pod koniec wakacji zaczyna byc tak świetnie ??
Wgl to we wtorek znów się spotykam z pewną osobą, z którą mam nadzieję, ze znów będzie tak cudnie :D
Tak wgl to wisi mi kasę, ale ok XD
Mówiąc szczerze nie wiem o czym pisać, dlatego udaję się na drugiego bloga, z moimi opowiadaniami .
Tam coś wymyślę .